Blondynka, brunetka i ruda są na bezludnej wyspie. Do najbliższego miasta jest 20 km. Pierwsza płynie brunetka. Przepłynęła 5 km... Utopiła się. Następna płynie ruda. Przepłynęła 10 km... Utopiła się. Ostatnia płynie blondynka. Przepłynęła 19,5 km, po czym uznała że więcej nie może przepłynąć i wróciła na wyspę. :p
|
1.Nauczycielka pyta dzieci: - Jakie warzywo sprawia, że oczy łzawią? - Rzepa, proszę pani - wyrywa się z odpowiedzią Jaś. - Nie Jasiu, zapewne miałeś na myśli cebulę. - Nie, proszę pani! Pani nigdy nie oberwała rzepą po jajach.
2.Mąż blondynki gra w piłkę nożną. Po meczu blondynka się go pyta: - No i kto wygrał? - Remis - 1:1. - Dla kogo?
3.Dzwoni blondynka do przyjaciółki blondynki: - Halo, to Ty? - Nie, to ja. - Przepraszam, pomyłka.
4.Blondynka kupiła Fantę z zielonym kapslem. Otwiera, patrzy - na kapslu napis: "Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta - "Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta ...
5.Siedzi trzech gości w łódce na środku jeziora. Połowy nocne, wędki w wodzie, spokój, sielanka, powoli zaczyna się rozwidniać. Jeden z wędkarzy zagaja: - Słońce wschodzi. Drugi mówi: - Faktycznie, dawno nie widziałem takiego wschodu. Nagle trzeci wędkarz szybkimi ruchami ramion wypycha dwóch pozostałych z łódki. Ci, przerażeni, machając gorączkowo rękoma wołają do pozostałego w łódce: - Odbiło ci!? Za co? Ten mówi: - Pierwszego za offtopic, a drugiego za flooda. Na to wściekli wędkarze w wodzie: - A ty to co, cwaniaczku jeden Ten w odpowiedzi chwyta za wiosło i wpychając końcem dwóch pozostałych pod wodę mówi: - A za niepotrzebne dyskusje BAN!
6.Samolotem leci Czech, Rusek i Polak. Lecą, lecą kiedy nagle w samolocie jest przeciążenie. Każdy z nich musi coś wyrzucić. Czech wyrzuca złoto: -Tego u nas dużo! Rusek wyrzuca srebro: -Tego u nas dużo! Polak wyrzuca Ruska: -Tego u nas dużo!
7.Przychodzi baba do lekarza z Śledziem na plecach A lekarz : co pani dolega Baba: Wy daje mi sie że ktos mnie śledzi...
7.Podbiega Chłopczyk do ojca - Tato, Tato A babcia mnie ugryzła Ojciec spokojnie, nie odrywając oczu od gazety- - a kto ci kazał ręke do klatki wkładać
8.Słon i 3 mrowki bawia sie w chowanego słon kryje
1 mrowka chowa sie do ucha 2 mrowka chowa sie do pępka 3 mrowka chowa sie do dupy
Słon przestaje liczyc i nagle szukam
włożył niechcący palec do ucha i wyciągnol mrówkę- (znalazłem cię) pózniej włożył do pępka i znowu znalazł następną, do trzeciej mrówki mówi ciekawe gdzie jesteś szuka wszędzie za krzakami na swoim ciele no dosłownie wszędzie i nagle mówi
A mam cie w dupie idę sobie
A mrówka na to:skąd wiedziałeś??
|